Wczoraj zamieszczałem na Hol-Games długi gameplay z Dark Souls 2: Scholar of the First Sin, a już wypadałoby napisać o oficjalnej premierze gry…Dziś na rynku zadebiutowała ta nieco odświeżona wersja gry, jednocześnie po raz pierwszy zahaczając o konsole nowej generacji. Dlaczego użyłem sformułowania „nieco odświeżona”? Cóż, ilość wprowadzonych zmian nie jest powalająca, chociaż mimo wszystko warto się tym wydaniem zainteresować.
Po Dark Souls 2: Scholar of the First Sin powinny przede wszystkim sięgnąć osoby, które wcześniej w ten tytuł nie grały. Jest to wydanie kompletne, a więc zawierające wszystkie wydane do tej pory dodatki DLC, a także odrobinę nowej zawartości. Ulepszono też grafikę, a posiadacze PlayStation 4 i Xboksów One będą mogli grać w pełnym 1080p i przy 60 klatkach na sekundę. Jeśli ukończyliście grę na PC lub poprzedniej generacji konsol, to wydaję mi się, że Scholar of the First Sin możecie sobie na ten moment odpuścić.