Jeżeli pasjami słuchasz muzyki, kochasz wyszukiwać utwory, które potem z lubością puszczasz w swojej knajpie – muzyka bez ZAiKS może Cię zainteresować. Bez konieczności wnoszenia dużych opłat, nie tylko jednemu zrzeszeniu artystów – licencje działają jak łańcuszek albo raczej jak lawina – płacisz jednemu, następni upominają się o swoje, bo przecież też skupiają autorów, którym kasa się należy. Wracając do tematu, prowadząc muzyczny pub dobrze jest się zastanowić nad muzyką, jaka będzie lubiana przez klientów i gości. Jeżeli Twój interes z założenia nie miał być płynącym z głównym nurtem, czyli popowy, oklepany i dla większości pewnie już nudny, poszperaj w Internecie a na pewno znajdziesz idealną muzykę na każdy dzień, na wszystkie wieczory i nie pozbędziesz się fortuny oraz nerwów w oczekiwaniu na kolejne kontrole. Zresztą czyste sumienie też jest tu atutem, bez kombinowania, ściemniania i innych tego typu zabiegów masz dostęp do muzyki, której samo szukanie i przesłuchiwanie może być frajdą.